Sławomir i Kajra od lat tworzą zgrany duet – zarówno na scenie, jak i w prywatnym życiu. Trudno się więc dziwić, że plotki o ich rozwodzie zaniepokoiły fanów. Jak donosi Pomponik, chociaż przed kamerami pokazują się jako zgrana para, za kulisami sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Sławomir i Kajra pojawili się podczas Festiwalu Weselnych Przebojów w Mrągowie. Impreza była transmitowana w Polsacie. Przy tej okazji zapytano ich, czy plotki o ich rozwodzie są prawdziwe. „Generalnie, jak nie ma tej nutki pikanterii, tematu niezgody, to nudno było. Więc dobrze, kiedy zawsze się można o coś posprzeczać. Przynajmniej wiadomo, że chyba nam zależy na sobie. Gdybyśmy się nie sprzeczali, to by znaczyło, że odpuszczamy” – mówiła Kajra.
„Ja bym skomentował, że to są najpiękniejsze lata, które trwają i bardzo się cieszymy z naszego małżeństwa. Absolutnie idzie w dobrym kierunku” – stwierdził z kolei Sławomir. „Powiedzieliśmy sobie tak 11 lat temu, wesele trwało 7 dni, ja nie zamierzam tego z nikim i nigdy powtarzać. Niestety, Sławomir gdzie się ze mną męczył do grobowej deski” – dodała jego żona.
Sławomir i Kajra chcą się rozwieść? Doniesienia zza kulis
Czy sposób, w jaki para pokazuje się przed kamerami, to tylko gra? Jak donosi informator serwisu Pomponik, za kulisami wygląda to zupełnie inaczej. „Kajra i Sławomir podczas wczorajszego festiwalu weselnych przebojów Polsatu zachowywali się bardzo dziwnie. Wyraźny był jakiś zgrzyt między nimi. Można powiedzieć, że za kulisami wręcz się unikali” – powiedział.
Informator zwrócił uwagę, że Kajra była szczególnie przygaszona. „Tylko w sytuacjach zawodowych typu występ, zdjęcia, wywiad na ściance uśmiechali się i byli ze sobą. Pamiątkowe fotografie przy jeziorze robiła jej dziewczyna z PR-u stacji, bo Sławomir był zajęty rozmowami z zespołem. Magda ewidentnie była przygaszona” – dodał.
Źr.: Pomponik