Radny Krakowa Łukasz Wantuch wywołał wiele kontrowersji swoją nietypową propozycją. Stwierdził, że miasto powinno wyburzyć stadion Wisły Kraków, a teren sprzedać. Jak przekonuje, miasto już zbyt dużo pieniędzy przeznaczyło na ten klub sportowy.
Radny Krakowa twierdzi, że miasto zbyt dużo funduszy przeznacza na klub. „Za każdym razem, jak idą pieniądze na remont lub przebudowę stadionu Wisły, to słyszę 'To już ostatni raz. Naprawdę ostatni’. Nawet jak teraz znajdą się pieniądze, to i tak nie będzie to koniec. Niedługo dobijemy do miliarda złotych” – pisze w mediach społecznościowych.
„Cały Kraków stał się zakładnikiem jednego klubu sportowego. Nikt nie chce tego ruszać, bo to są wyborcy. Zmotywowani, zorganizowani, potężni. Więc wyrzucamy ciężarówki pieniędzy, bez jakiejkolwiek refleksji 'co dalej'” – pisze dalej Wantuch.
Czytaj także: Kąpieliska nad Bałtykiem zostaną zamknięte? Ekspert alarmuje
Radny Krakowa zaproponował wyburzenie stadionu. „Ile jeszcze milionów musimy utopić w stadionie Wisły, zanim dojrzejemy do jednej racjonalnej decyzji dotyczącej sprzedaży i wyburzenia stadionu? Ten obiekt nie powinien nigdy powstać, wystarczyłby jeden stadion miejski dzielony przez dwa kluby, tak jak jest w wielu miastach na świecie. W tym miejscu powinny powstać małe i tanie mieszkania komunalne dla rodzin, których nigdy nie będzie stać na zakup mieszkania na wolnym rynku” – przekonuje.
„Oczywiście jest to kompletnie nierealne, gdyż brakuje odwagi radnych i urzędników, aby podjąć jedyną sensowną decyzję. Ja powiem tylko jedno- NIE ZAGŁOSUJĘ za żadnymi przesunięciami w budżecie w celu znalezienia brakujących 100 mln zł na remont stadionu Wisły. A jak pojawi się taki projekt uchwały, to zmiażdżę go publicznie na sesji rady miasta Krakowa” – pisze dalej radny Krakowa. „Wystarczy tego cyrku. Wystarczy tego marnowania pieniędzy publicznych. To już czas, aby głośno powiedzieć: 'dotarliśmy do ściany'” – podsumowuje.
Źr. facebook