Krytyka papieża Franciszka za słowa o Darii Dugin. Teraz głos w tej sprawie zabrał Donald Tusk, który nie zostawił na papieżu suchej nitki.
Papież Franciszek wywołał burzę swoimi słowami o Darii Dugin, czyli córke Aleksandra Dugina, kremlowskiego ideologa. Kobieta zginęła w zamachu, a wcześniej pogardliwie wypowiadała się na temat Ukraińców. Popierała też działania wojenne na terytorium Ukrainy i raczej nie wyrażała ubolewania z powodu licznych ofiar cywilnych.
– Szaleństwo wojny. Myślę o tej biednej dziewczynie, która została zabita przez bombę umieszczoną pod siedzeniem samochodu w Moskwie. Niewinni ludzie płacą za wojnę, niewinni. Pomyślmy o tej rzeczywistości i powiedzmy jeden drugiemu: wojna to szaleństwo, a ci którzy zarabiają na wojnie i na handlu bronią są przestępcami, zabijającymi ludzkość – powiedział Franciszek.
Słowa Ojca Świętego postanowił skomentować Donald Tusk, który nie zostawił na papieżu suchej nitki. Zamieścił na Twitterze mocny wpis, który odbił się niezwykle szerokim echem.
– Święty Franciszek jest pewnie załamany, że papież przyjął jego imię – napisał Donald Tusk na swoim profilu społecznościowym.
Święty Franciszek jest pewnie załamany, że papież przyjął jego imię.
— Donald Tusk (@donaldtusk) August 24, 2022
Wcześniej słowa Franciszka skomentował z kolei publicysta Rafał Ziemkiewicz. – Papież polityką relatywizowania zbrodni Rosji kompromituje katolicyzm – ocenił Ziemkiewicz.
Czytaj więcej: Ziemkiewicz nie wytrzymał po słowach papieża. Nie bawił się w dyplomację