W poniedziałek w Londynie ogłoszono, kim będzie nowy premier Wielkiej Brytanii. Po ustąpieniu Borisa Johnsona, w wewnętrznym głosowaniu wśród członków Partii Konserwatywnej największe poparcie zdobyła Liz Truss, dotychczasowa szefowa brytyjskiej dyplomacji.
Nowa premier Wielkiej Brytanii zdobyła 81,3 tys. głosów członków Partii Konserwatywnej, a jej konkurent, były minister finansów Rishi Sunak – 60,3 tys. Truss już we wtorek oficjalnie zastąpi Johnsona za sterami rządu i stanie się trzecią kobietą w historii zajmującą to stanowisko.
Czytaj także: Zaskakujące słowa generała. Mówi o „początku końca Federacji Rosyjskiej”
„Wierzę w jaśniejszą i lepszą przyszłość dla Wielkiej Brytanii. Mam śmiały plan, który rozwinie naszą gospodarkę i zapewni wyższe płace, większe bezpieczeństwo dla rodzin i światowej klasy usługi publiczne. Zrobię to, obniżając podatki, forsując reformy po stronie podaży i ograniczając biurokrację, która powstrzymuje firmy” – mówiła Truss po ogłoszeniu wyników.
Nowy premier Wielkiej Brytanii był konieczny po ustąpieniu Borisa Johnsona 7 lipca. Doszło do tego po fali dymisji z jego rządu, co z kolei wiązało się z kolejnymi aferami wokół ówczesnego premiera.
Czytaj także: Rosyjskie wyrzutnie tuż obok reaktora jądrowego. Pokazano dowód [WIDEO]
Źr. Interia