Prezydent Rosji Władimir Putin jutro podpisze porozumienie w sprawie aneksji z czterema okupowanymi regionami Ukrainy. Informację oficjalnie przekazał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. W ostatnich dniach na tych obszarach Rosjanie przeprowadzili pseudoreferenda.
Rosjanie w ostatnich dniach przeprowadzali pseudoreferenda na obszarach tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej, a także na na okupowanych częściach obwodów chersońskiego i zaporoskiego. Wyniki pseudoreferendów wskazywały na przytłaczającą większość zwolenników dołączenia do Rosji, ale biorąc pod uwagę, że organizowali je okupanci, trudno uznać te wyniki za wiarygodne w nawet najmniejszym stopniu.
Po pseudoreferendach, okupacyjne władze tych obszarów zwróciły się do Putina z wnioskami o aneksję. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że jutro odbędzie się uroczystość, podczas której Władimir Putin podpisze te dokumenty. Ceremonia zacznie się o godz. 14 polskiego czasu.
Czytaj także: „Otoczenie Putina czeka na moment przekazania władzy”. Ekspert wskazuje na następcę
Po złożeniu podpisów, Putin wygłosi przemówienie. Jak już wcześniej informowały media – ma być ono podobne do tego, jakie rosyjski przywódca wygłosił po aneksji Krymu w 2014 roku.
Radio RMF FM przytacza odniesienia rosyjskich mediów, które wskazują, że zgodnie z rosyjskimi przepisami, przy aneksji należy postępować zgodnie z pewnymi procedurami. Po pierwsze, Rosja musi uznać regiony obwodów chersońskiego i zaporoskiego jako niepodległe państwa. Po drugie, umowy z obwodami muszą zostać zaakceptowane przez Sąd Konstytucyjny i uzyskać aprobatę parlamentu.
Źr. RMF FM