Ten rząd nie radzi sobie z sytuacją i spycha odpowiedzialność na samorządy – ogłosił Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy wystąpił podczas samorządu przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.
Pomysł, aby samorządy pomogły w dystrybucji węgla wywołał zdecydowany sprzeciw, zwłaszcza wśród prezydentów miast związanych z opozycją. W piątek w Warszawie odbyła się manifestacja samorządów.
Do zgromadzonych przemawiał Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy nie zostawia suchej nitki na rządzących. – Jesteśmy w tej chwili cały czas na pierwszej linii frontu. Tak było w pandemii, gdzie to samorządy ratowały naszych obywateli przed jej skutkami. Później wybuchał wojna i kryzys uchodźczy i mimo, że to nie są nasze zadania, przyjmowaliśmy sąsiadów – oświadczył.
– Kryzys energetyczny, ceny które są absolutnie nie do udźwignięcia przez obywateli i przez samorząd. Niektórzy z Was odkrywali podwyżki rzędu kilkuset procent. Ten rząd nie radzi sobie z sytuacją i spycha odpowiedzialność na samorządy. W październiku wymyślili, że to my będziemy odpowiedzialni za kupowanie i dystrybucję węgla – grzmiał prezydent Warszawy.
Trzaskowski wskazał na przykład swojego miasta. – Dokładnie w tym czasie, kiedy wychodzimy z kryzysu spowodowanego pandemią, dokładnie w tym czasie, kiedy przyjmujemy i pomagamy uchodźcom z Ukrainy, w Warszawie jest ich 200 tysięcy. W tym samym czasie rządzący zabierają pieniądze naszym obywatelom. W Warszawie w latach 2019- 2022 z warszawskiego budżetu zostało zabranych 6 miliardów złotych – podkreślił.
– Każdy samorząd podlega takiemu finansowemu ostracyzmowi i my chcemy jasno powiedzieć: dosyć tego. Muszą być gwarantowane ceny energii, rządzący nie mogą przez cały czas zabierać nam pieniędzy i muszą przede wszystkim zabrać się za rozwiązywanie tych najważniejszych problemów, a nie spychać te problemy na nas. Jeżeli sobie nie radzicie z pandemią, z kryzysem uchodźczym, z cenami energii, z dystrybucją węgla, to po prostu oddajcie władzę, a nie spychajcie wszystko na samorządy – dodał.