Dwie potężne eksplozje wstrząsnęły we wtorek Lwowem. Rosyjskie rakiety uderzyły w obiekty infrastruktury energetycznej, miasto częściowo jest pozbawione prądu. W sieci publikowane są pierwsze nagrania z miejsc ataku.
Wtorek to kolejny dzień zmasowanych rosyjskich ataków na Ukrainę. Przed południem dwie rosyjskie rakiety spadły na obiekty infrastruktury energetycznej we Lwowie. Miasto jest częściowo pozbawione prądu, szczegóły nie są na ten moment znane.
Informację o eksplozjach potwierdził między innymi mer Lwowa Andrij Sadowy. „Uderzenie pocisku rakietowego w obiekt infrastruktury krytycznej. Część miasta znowu bez dostaw prądu” – napisał na Telegramie.
Apel do mieszkańców wystosował również szef władz regionu Maksym Kozycki. „Na razie wiadomo o trzech eksplozjach w dwóch obiektach na Lwowszczyźnie. Nie ma doniesień o poszkodowanych” – napisał. „Nie rozpowszechniajcie żadnych zdjęć, nagrań i plotek” – dodał.
Czytaj także: Tyle kosztował poniedziałkowy atak Rosji na Ukrainę. Niebotyczna kwota!
Źr.: Onet, Twitter
