W tym roku grzybiarze nie mogli narzekać. Wilgotny wrzesień i bardzo ciepły październik sprawiły, że sezon na zbieranie grzybów trwał wyjątkowo długo i był naprawdę obfity w niezwykłe okazy. Na jeden z nich natrafiono ostatnio w Wielkopolsce. Czegoś takiego jeszcze nie widzieliście.
W tym roku pogoda była dla grzybiarzy wyjątkowo łaskawa. Wysokie temperatury sprawiły, że wyjątkowo długo można było cieszyć się spacerowaniem po lesie i zbieraniem grzybów. Mimo że zaczął się już listopad, w całej Polsce wciąż można spotkać dorodne okazy.
Jeden z przykładów udostępnili w mediach społecznościowych pracownicy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu. Jeden z grzybiarzy natrafił tam na nietypowy okaz, mianowicie borowika, który wyrósł na kapeluszu drugiego.
To okaz, obok którego nie można przejść obojętnie. „Jak widać za oknem pogoda idealna na spacer. Jak mija Wam weekend? Byliście już w lesie? Na spacerze w lesie byli nasi znajomi grzybiarze i oto jakiego znaleźli ciekawego borowika. Jak widać, grzyby w wielkopolskich lasach nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa” – czytamy.
Źr.: Facebook/Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Poznaniu