Siły ukraińskie po kilku tygodniach wyzwoliły Chersoń. Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty związane z ich kontrofensywą, która była niezwykle skuteczna, między innymi dzięki precyzyjnym danym wywiadowczym. Ujawniono, że w wyniku tylko jednego uderzenia życie straciło blisko 500 rosyjskich żołnierzy.
Mieszkańcy Chersonia świętują wyzwolenie spod rosyjskiej okupacji. Od kilku dni w centrum miasta gromadzą się tłumy, które – mimo ogromnych zniszczeń i braku prądu – nie kryją ogromnej radości. Wyzwolenie miasta to do tej pory największy sukces ukraińskiej kontrofensywy, która trwa już od kilku tygodni.
Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty na temat działań Kijowa. Okazuje się, że jednym z elementów sukcesu ukraińskiej kontrofensywy jest doskonale działający wywiad. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził doniesienia o uderzeniu w budynek, w którym miało znajdować się nawet 500 rosyjskich żołnierzy. „Według zaktualizowanych informacji potwierdza się, że Siły Obronne uderzyły w obszar koncentracji okupantów w obwodzie chersońskim. W rejonie wsi Dniprowske dokonano precyzyjnego uderzenia w budynek, w którym znajdowało się do 500 Rosjan” – czytamy.
Wiadomo, że uderzenie przeżyło 56 żołnierzy, spośród których 16 wkrótce zmarło w szpitalu. „Dwie ciężarówki pełne martwych najeźdźców wyjechały do miasta Tawrijsk” – czytamy.
Czytaj także: Sprytny plan Rosjan ws. odwrotu. Polski generał: Wszystkich nas oszukali
Źr.: WP