Mieszkańcy warszawskiego Ursynowa w sobotę mogli ujrzeć zupełnie niecodzienny widok. W zbiegu ulic Lanciego i Płaskowickiej pracownicy „kosili śnieg”. Być może nie byłoby nic dziwnego w koszeniu trawy, gdyby nie fakt, że zalegała na nim warstwa białego puchu.
Zdjęcie ukazujące absurdalną sytuację opublikowali w sieci aktywiści z grupy „Projekt Ursynów”. W opisie fotografii wskazali, że absurdalne o tej porze roku prace miał rzekomo zlecić urząd dzielnicy Ursynów.
W komentarzach zaroiło się od wpisów mieszkańców kpiących z sytuacji. Głos zabrał również burmistrz Robert Kempa, który doprecyzował, że terenem nad ursynowskim tunelem Południowej Obwodnicy Warszawy zarządza Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA).
Sprawę drążyli reporterzy Polsat News. Okazuje się, że GDDKiA przerzuca winę dalej. „Prace związane z utrzymaniem zieleni nad tunelem S2 realizował wykonawca inwestycji WeBuild. Wystąpiliśmy do firmy WeBuild o przekazanie wyjaśnień w tej sprawie” – powiedziała polsatnews.pl Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka mazowieckiego oddziału GDDKiA.
Czytaj także: Tego nikt się nie spodziewał. Piłkarze Iranu nie odśpiewali swojego hymnu! [WIDEO]
Źr. facebook; Polsat News