Selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps podczas konferencji prasowej przed meczem z Polską ocenił polski zespół. Zwrócił uwagę na styl gry, ale też na mocne strony kadry.
Deschamps zwrócił uwagę, że Polacy nie ujawnili jeszcze swojego potencjału. „Ten zespół musiał się w trzech pierwszych meczach bronić, dużo się bronić i robił to bardzo dobrze. Uwielbiają to. Ale nie wolno myśleć, że tylko to potrafią. Trzon tej drużyny stanowią zawodnicy z dużym doświadczeniem międzynarodowym. Jest Szczęsny, Glik, Lewandowski Grosiki (Grosicki – przyp. ok), który teraz nie gra. Są też młodzi zawodnicy” – mówił.
„Trzeba docenić Polskę za to, co zrobiła. Zasłużyła na to. Szczęsny był decydujący. Ale moi piłkarze wiedzą, że można spodziewać się odpowiedzi ze strony Polski. Oni mają sporo argumentów ofensywnych, aby sprawić przeciwnikowi problemy” – dodał.
Czytaj także: Zwolnili komentatora w trakcie meczu na mundialu! Użył zakazanego słowa
Padło też pytanie o porównanie Lewandowskiego do Mbappe. „Jeśli już mam ich porównywać, to ich porównam. Są jednymi z najlepszych na świecie, napastnikami o rożnych umiejętnościach. To nie jest ten sam typ. I trzeba to mieć na uwadze, to jest bardzo ważny element” – mówił Deschamps.
„Wszystkie drużyny są dobrze przygotowane, wszyscy piłkarze grają w dobrych ligach. Czy będą jeszcze inne niespodzianki? Jestem jak święty Tomasz – wierzę tylko w to, co widzę. Dzisiaj nawet wielki piłkarski naród może mieć kłopoty, jeśli nie jest gotowy” – podsumował Deschamps.
Źr. interia