Iskrzy na granicy chińsko-indyjskiej. Żołnierze Indii i Chin starli się ze sobą na terenie stanu Arunachal Pradesh. Głos w sprawie zabrał przedstawiciel MON Indii. „9 grudnia w rejonie Jangcy w sektorze Tawang oddziały PLA wkroczyły i próbowały zmienić status quo” – zakomunikowano.
Niepokojące informacje z rejonu granicy chińsko-indyjskiej. Na terenie stanu Arunachal Pradesh doszło do starcia pomiędzy armiami. O sprawie poinformowała agencja informacyjna ANI z Indii.
Agencja Reuters przypomina w kontekście ataku, że dotyczy on terenów spornych. Wojska indyjskie i chińskie starły się ze sobą także w czerwcu 2020 roku. Wówczas doszło do bitwy… na pięści, metalowe pręty i kamienie. Zginęło co najmniej 20 żołnierzy Indii. Straty chińskie nie są znane.
Indyjski minister obrony: Siły indyjskie uniemożliwiły siłom chińskim wkroczenie na nasze ziemie 9 grudnia
— Wojciech Szewko (@wszewko) December 13, 2022
MON Indii Rajnath Singh: „żaden z naszych żołnierzy nie zginął ani nie został poważnie ranny” w starciu granicznym z Chinami
— Wojciech Szewko (@wszewko) December 13, 2022
MON Indii: 9 grudnia w rejonie Jangcy w sektorze Tawang oddziały PLA wkroczyły i próbowały zmienić status quo. Nasi żołnierze dzielnie powstrzymali PLA przed wkroczeniem na nasze terytorium i zmusili ich do powrotu na swoje stanowiska
— Wojciech Szewko (@wszewko) December 13, 2022
Na granicy Indii i Chin doszło do starcia militarnego obu krajów
— Kerakles (@dwolosiuk) December 12, 2022
W mieście Tawang wojska chińskie przekroczyły linię rzeczywistej kontroli, która oddziela kraje, po czym zostały zatrzymane przez żołnierzy indyjskich,
Ktoś coś? pic.twitter.com/Ln8h37BQxd