Michał Pazdan jest blisko niespodziewanego transferu. Taką informację przekazało TVP Sport. Jeżeli przenosiny dojdą do skutku, wielu kibiców będzie bardzo zaskoczonych.
Michał Pazdan ma za sobą barwną karierę piłkarską. Jej kluczowym momentem były Mistrzostwa Europy we Francji, w trakcie których defensor zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Wtedy poznało go wielu Polaków, którzy nie oglądali naszej rodzimej ekstraklasy, gdzie obrońca wówczas występował.
Wydawało się, że po turnieju Pazdan wyjedzie do dobrego zagranicznego klubu, jednak nic takiego nie nastąpiło. Opuścił Polskę dopiero w 2019 roku, gdy wyjechał z Legii Warszawa do tureckiego Ankaragucu. W 2021 roku ponownie wrócił do kraju i został zawodnikiem Jagiellonii Białystok.
W tym sezonie obrońca rozegrał jednak zaledwie pięć meczów w polskiej lidze. Od września głównie leczył kontuzję, dlatego kibice nie mogli oglądać go na murawie zbyt często. Okazuje się, że sytuacja Pazdana już niebawem może ulec gigantycznej zmianie.
Michał Pazdan blisko sensacyjnego transferu
TVP Sport donosi, że Michał Pazdan jest bardzo blisko dość zaskakującego transferu. Okazuje się bowiem, że 35-latek może wrócić do… Legii Warszawa. Piłkarz jest jednak przymierzany nie do pierwszego zespołu „Wojskowych”, lecz do trzecioligowych rezerw.
Legia ma plan na Pazdana. Na początku zawodnik ma wspierać młodszych kolegów drugiej drużynie, a następnie, po zakończeniu kariery, objąć funkcję trenera w klubowej akademii. Marek Śledź, jej dyrektor, szuka bowiem do współpracy doświadczonych zawodników z międzynarodową przeszłością.
– Zależy mi na zawodnikach, którzy byli lub są związani z Warszawą albo Legią. Doświadczeni zawodnicy mogą wspierać młodzieżowców, a jednocześnie nie obrażą się, że usiądą na ławce lub nie zagrają w każdym meczu – powiedział Śledź w rozmowie z TVP Sport.