Kościół utrzymuje głupotę w tym kraju – mówił Bogusław Linda. Aktor brutalnie ocenił działania Kościoła w Polsce. Odpowiedział mu polski zakonnik z Kazachstanu.
Kanał Sportowy opublikował niedawno fragment z ubiegłorocznej rozmowy Bogusława Lindy z Małgorzatą Domagalik. Fragment dotyczył roli Kościoła Katolickiego w Polsce. Aktor użył bardzo mocnych słów.
– Co złego zrobił nam Kościół? Jak rozwalił ten naród? Jak długo nie można było tłumaczyć Biblii? A po co mają tłumaczyć Biblię, jak ludzie zaczną czytać i rozumieć o czym jest? – zastanawiał się. – Dlaczego ludzie mają wiedzieć, że wcześniej nie było piekła, tylko zostało wymyślone, żeby sprzedawać odpusty? Jakby, Kościół utrzymuje głupotę w tym kraju – oświadczył.
Co ciekawe, Linda podkreślił, że prywatnie wierzy w Boga. – Myślę, że wierzę w Boga. Jakikolwiek jest, gdziekolwiek jest, wierzę w Boga. […] Wydaje mi się, że Bóg jest wszędzie, widzimy go w miłości, ale nie w Kościele – powiedział.
Linda ostro o Kościele w Polsce. Odpowiedział mu zakonnik
Słowa artysty rozeszły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Aktorowi postanowił odpowiedzieć zakonnik, o. Piotr Łacheta. – Wielu aktorów ma taką cechę, że błądzi, albo inaczej- bredzi, kiedy zaczyna mówić coś szczerze od siebie, a nie zgodnie z napisanym przez kogoś inteligentnego scenariuszem – stwierdził.
– I właśnie Linda w tej wypowiedzi niestety poczuł się samodzielny – dodał duchowny.
Aktor uczy się roli, podziwiamy kunszt jego gry na scenie, w filmie, ale wypowiada słowa, które przedtem napisali ludzie mądrzy. Nieszczęście zaczyna się, gdy aktor usiłuje powiedzieć to, co sam wymyśli nie będąc zbyt mądrym. https://t.co/NGsZhEXLAU
— Romuald Szeremietiew (@RSzeremietiew) February 24, 2023
Jeżeli aktor powie coś niemądrego, to nie jest nieszczęście. Co najwyżej naczyta się później krytycznych wpisów w necie. Nieszczęście jest wtedy, gdy niemądre rzeczy mówią (a zwłaszcza robią) rządzący politycy. Wtedy może to być przyczyną tragedii dla całego narodu.
— Robert R. (@RRek1967) February 24, 2023