Tadeusz Kasprzak, partner matki 16-letniego Eryka, który został pobity na śmierć, udzielił wywiadu „Faktowi”. Podczas rozmowy opowiedział o nowych szczegółach tej dramatycznej zbrodni.
Tadeusz Kasprzak, partner Iwony Romanowskiej, matki pobitego na śmierć Eryka, porozmawiał z dziennikiem „Fakt”. Podczas rozmowy przyznał, że ws. śmiertelnego pobicia chłopaka nie zamierza odpuszczać.
– Cały czas także pracuję. Relacjonuję wszystko w internecie, bo nie chcę, żeby sprawa została zamieciona pod dywan. Na mój apel o pomoc dostałem tysiące ważnych informacji, które natychmiast ujawniam na swoim kanale – powiedział mężczyzna.
Na tym jednak nie koniec. Kasprzak tłumaczy, że zgłosili się do niego ludzie, którzy opowiedzieli mu, jak zachowywali się oprawcy chłopaka w autobusie, już po całym zdarzeniu.
Zamość: tak zachowywali się oprawcy Eryka?
Tadeusz Kasprzak relacjonuje, że opowiedziano mu o zachowaniu oprawców Eryka, którzy niedługo po dramatycznym zdarzeniu podróżowali autobusem komunikacji miejskiej.
– Między innymi opowiedziano mi o wstrząsających scenach z autobusu, którym wracali oprawcy Eryka do domu. Zaraz po zbrodni czyścili buty z jego krwi, klnąc głośno na cały pojazd – powiedział partner matki zmarłego chłopca.
Oprawców 16-letniego Eryka było trzech. To Daniel G., który kopnął chłopca w głowę zadając mu śmiertelny cios i odpowie za zabójstwo oraz Arkadiusz P. i Szymon J, którzy będą sądzeni za udział w pobiciu.