W ostatnim odcinku programu Milionerzy nie brakowało emocji. Uczestniczka, Justyna Nahajowska, doszła do pytania za pół miliona złotych. Odmówiła jednak odpowiedzi.
Justyna Nahajowska, nauczycielka angielskiego, program zaczęła w dość słabym stylu. Już na samym początku, na etapie pierwszych pytań, musiała bowiem skorzystać z dwóch kół ratunkowych.
Później zaczęło się jej układać jednak dużo lepiej. Dość wspomnieć, że trzecie, ostatnie koło ratunkowe, wykorzystała dopiero na pytaniu 125 tysięcy złotych, które dotyczyło ryb. Co ciekawe, w ramach telefonu do przyjaciela zadzwoniła do znajomej, która zasugerowała jej inną odpowiedź. Justyna Nahajowska pozostała jednak przy swoim i… miała rację. To jej odpowiedź okazała się trafna.
Uczestniczka programu doszła aż do pytania za pół miliona złotych. Na tym jednak zakończyła swój udział w programie, ponieważ odmówiła udzielenia odpowiedzi.
Milionerzy. Uczestniczka nie odpowiedziała, a górale, by wiedzieli
Pytanie za pół miliona złotych, które usłyszała Nahajowska brzmiało następująco.
Ma to dutek:
a) od 3 do 7 otworów bocznych
b) siatkę giloszową
c) bogactwo
d) czubek na czole
Kobieta nie chciała ryzykować i odmówiła dalszej gry. – Zabiorę te 250 tysięcy – powiedziała do Huberta Urbańskiego. – Dutek to po góralsku pieniądz, a banknoty mają siatkę giloszową, czyli trudny do podrobienia wzór służący do podrobienia papierów wartościowych – wyjaśnił jej prowadzący dając tym samym do zrozumienia, że górale nie mieliby problemu z tą odpowiedzią.