Do niespodziewanej wymiany zdań doszło podczas niedawnego programu Wojewódzki&Kędzierski, którego gościem był Michał Koterski. Starli się ze sobą wspomniany aktor i Kuba Wojewódzki.
Tematem rozmowy była książka Michała Koterskiego, w której opisał swoją walkę z nałogami. W podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego aktor opowiedział o swoim traumatycznych przeżyciach spowodowanych m.in. zażywaniem narkotyków.
Okazało się jednak, że Wojewódzki miał zastrzeżenia, co do tego, jak Koterski opisał w książce jego postać. Warto bowiem pamiętać, że Koterski i Wojewódzki współpracowali w przeszłości przy programie gwiazdora telewizji TVN.
– W tej książce jestem pokazany nie jako ktoś, kto się z tobą zakolegował, zatroszczył, dał ci pracę i moim zdaniem mocny wizerunek, ale jako ktoś, kto z tobą rywalizował – powiedział Wojewódzki.
Spięcie Koterskiego z Wojewódzkim
Dalej Wojewódzki podkreśla, że Koterski nie opowiedział o istotnych sprawach, takich jak m.in., że jadł i pił na jego rachunek oraz że Wojewódzki, w trudnych chwilach jakie miał aktor, płacił za niego rachunki.
– Zastanawia mnie, dlaczego w tej książce nie ma, że ja, przechodząc obok knajpy mojego przyjaciela na placu Trzech Krzyży, dowiaduję się, że jadłeś i piłeś na mój rachunek przez parę ładnych tygodni. Mam wrażenie, że tą książką ocenzurowałeś trochę świat. Czuję się oceniony jako twój konkurent, a nie jako ktoś, kto dał ci pracę i w trudnych chwilach płacił rachunki – powiedział dziennikarz.
W odpowiedzi Koterski nawiązał do sytuacji, w której aktor przygotowywał się do premier swojego programu zdradził Wojewódzkiego, że jego gościem będzie Przemysław Saleta. Niedługo później okazało się, że sportowiec zawitał do programu Wojewódzkiego. – Nie mam do ciebie o to pretensji. Oczywiście, ty możesz mieć do mnie pretensje, że zapłaciłeś za mnie rachunek. Jeśli tak, to ja cię przepraszam, mogę ci oddać pieniądze za te rachunki, nie ma problemu. Potrafię przyznać się do błędu – powiedział Koterski.
– Pamiętamy pewne fakty zupełnie różnie. Jeśli postrzegałeś mnie, mój program, który był rozpędzony, przeszedł do TVN i miał duże powodzenie, jako konkurencję, że zaprosiłem Przemka Saleta do swojego programu, bo się bałem twojego programu, to myślę, że powinieneś napisać w tej książce jedno ważne zdanie: narkoman nigdy nie będzie twoim lojalnym przyjacielem – odpowiedział Wojewódzki.