To był pierwszy czarterowy lot PLL LOT z lotniska w Radomiu. Niestety nie będzie on dobrze zapamiętany, bo w jego trakcie rozegrała się bijatyka w samolocie. Maszyna leciała do Turcji i na miejscu musiały interweniować tamtejsze służby. Z oświadczenia linii lotniczych wynika, że za agresję odpowiadał… alkohol.
To miał być historyczny lot. Jak informuje Polsat News, w sobotę z portu lotniczego Warszawa-Radom wystartował pierwszy lot czarterowy. Ok. godz. 14:30 Boeing 737 MAX Polskich Linii Lotniczych LOT wyruszył w rejs do Antalyi w Turcji.
Jednak w trakcie podróży rozegrała się bijatyka w samolocie, w efekcie której jeden z pasażerów doznał dotkliwych obrażeń. We wtorek pojawił się komunikat biura prasowego LOT-u. „Pasażerowie, którzy podczas lotu nadużyli alkoholu i zachowywali się wulgarnie, zostali wpisani na tzw. czarną listę. Oznacza to, że naszymi liniami nie będą mogli udać się ani w podróż powrotną z Antalyi, ani w żadną inną w przyszłości” – napisano w oświadczeniu cytowanym przez Interię.
Przedstawiciele linii lotniczych zapewnili, że odmawiają wejścia na pokład „osobom nieodpowiedzialnym, agresywnym lub nadużywającym alkoholu”. „Przykro nam, że pozostali uczestnicy lotu musieli być świadkami tych zdarzeń” – zaznaczono.
Przeczytaj również:
- Chełm: 17-latka nagle zniknęła za budynkami dworca. Po chwili doszło do wielkiej tragedii
- Youtuber poszedł na marsz 4 czerwca. Udawał dziennikarza TVP. Nagrał reakcję ludzi [WIDEO]
- Papież Franciszek trafił do szpitala! Przejdzie operację
Źr. Polsat News