Policjant i jego syn zginęli w wypadku. Koszmar na drodze

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie przekazali smutną informację. W tragiczny wypadku drogowym zginął policjant dzielnicowy asp. Tomasz Swarcewicz. Niestety w tragedii życie stracił również jego 16-letni syn.

Koszmarny wypadek nastąpił w poniedziałek około godz. 14:30 na drodze wojewódzkiej nr 112 na trasie Białogard-Koszalin. 40-letni policjant wraz z synem podróżował osobowym mercedesem. W pewnym momencie doszło do czołowego zderzenia z jadącą z naprzeciwka ciężarówką.

„Ze wstępnych ustaleń wynika, że prowadzący osobowego mercedesa kierowca na łuku drogi nagle stracił panowanie nad pojazdem” – powiedziała w rozmowie z „Faktem” Monika Kosiec, rzeczniczka prasowa policji w Koszalinie, cytowana przez Polsat News.

Na miejscu zginął policjant i jego syn. „Ofiarami wypadku są 40-letni mężczyzna i 16-letni chłopiec. Do szpitala z urazem nogi trafił natomiast kierowca ciężarówki” – dodała Kosiec.

Mundurowego pożegnali inni policjanci z jego komendy. „Funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie – dzielnicowy asp. Tomasz Swarcewicz wyruszył w swoją ostatnią drogę. Łączymy się w bólu z rodziną zmarłego, której składamy najszczersze wyrazy współczucia” – napisano na stronie.

Przeczytaj również:

• Zabójstwo Anastazji. Dziennikarze do kobiety, którą również usiłowano zgwałcić: „Działają w grupie”
• Chciał oszukać rodzinę 27-letniej Anastazji. Ojciec jest załamany: „Brakuje mi na to słów”
• Miała skute ręce i nogi. Porażające ustalenia ws. morderstwa 27-letniej Polki

Źr. Polsat News; facebook