Temat arabskich turystów w Zakopanem jest niezwykle nośny i często przewija się w mediach. Niedawno, na podstawie spostrzeżeń, wskazano, w jaki sposób przybysze z Bliskiego Wschodu lubią spędzać czas w stolicy polskich Tatr.
Turyści z Bliskiego Wschodu zalali Zakopane. Jest ich wielu, co jeszcze do niedawna wydawało się abstrakcją. Cieszą się górale, ponieważ Arabowie raczej nie liczą pieniędzy i są skorzy do dużych wydatków.
W przestrzeni publicznej co jakiś czas pojawiają się informacje dotyczące preferencji arabskich turystów, np. w kwestii zakupów. Górale przyznają, że ci chętnie kupują np. miody, które ich zdaniem są wyborne.
Natalia Gumińska, dziennikarka Wirtualnej Polski, w programie „Newsroom” powiedziała, w jaki sposób arabscy turyści najchętniej spędzają czas w Zakopanem. Okazuje się, że preferują nieco inny sposób odpoczynku niż np. Polacy.
W jaki sposób spędzają czas arabscy turyści w Zakopanem?
Gumińska przyznaje, że turystów z Bliskiego Wschodu można spotkać bardzo często w drogich restauracjach na Krupówkach, czyli centralnym miejskim deptaku. – Często spędzają czas na Krupówkach w bardzo drogich, ekskluzywnych i eleganckich restauracjach, biesiadując tam popołudniami albo wieczorami – powiedziała dziennikarka.
Okazuje się, że Arabowie chętnie wyruszają także na szlaki, jednak preferują inny rodzaj transportu od naszych rodzimych turystów. Być może wynika to z tego, że wędrówki po górach nie są ich domeną.
– A jeśli już wybierają się na szlaki, to korzystają z wjazdu końmi – powiedziała Natalia Gumińska podczas programu Wirtualnej Polski pn. „Newsroom”.