Od kilku dni trwały poszukiwania 26-letniej Gabrieli K., która mieszkała w Leicester. Po raz ostatni widziano ją 31 sierpnia. Później słuch o niej zaginął. Niestety finał poszukiwań okazuje się tragiczny. Mundurowi znaleźli zwłoki.
31 sierpnia 26-latka wracała z pracy do domu. Nigdy tam jednak nie dotarła. Kolejnego dnia zawiadomiono policję o zaginięciu. Brytyjscy śledczy przekazali, że kobieta po raz ostatni widziana była w sklepie przy Fosse Road North około godz. 23:30 31 sierpnia, gdzie kupiła jedzenie i napoje. Polka przebywała na terenie Wielkiej Brytanii o 5 lat.
Brytyjscy policjanci zatrzymali w sprawie 30-letniego mężczyznę. Jednak nie odpowie on za ewentualne przestępstwo, bo… rano znaleziono go w celi martwego.
Tymczasem finał poszukiwań Polki okazał się makabryczny. 1 września przy Ratby Lane w Leicester znaleziono czerwone auto marki Audi A1. Następnie poszukiwania trwały w rejonie Newtown Linford Lane.
W końcu nastąpił przełom. Mundurowi poinformowali, że w środę, 6 września po południu w lesie w rejonie Groby Pool na zachód od miasta znaleziono ciało. Jak informuje Radio ZET, choć formalna identyfikacja jeszcze nie nastąpiła, funkcjonariusze uważają, że to zaginiona 26-latka. Służby przypuszczają, że Polka i zatrzymany mężczyzna się znali.
Przeczytaj również:
- Strzały podczas lekcji WF-u. Jest pierwszy zatrzymany!
- Zaskakująca sytuacja po meczu z udziałem „Lewego”. Stewardzi nie wiedzieli, co robić [WIDEO]
- Lewandowski ma problem w Kadrze? „Część piłkarzy nie chce z nim grać, ma go dość”
Źr. Radio ZET