Pomorska policja z nowym komunikatem ws. Grzegorza Borysa. Mężczyzna podejrzewany jest o zabójstwo swojego 6-letniego syna.
Komunikat został opublikowany na profilu Pomorskiej Policji w serwisie społecznościowym Facebook. Funkcjonariusze przedstawili obecny stan poszukiwań mężczyzny, który podejrzewany jest zabójstwo 6-letniego chłopca.
– Od piątku, od momentu zgłoszenia, trwa akcja poszukiwawcza za poszukiwanym podejrzewanym o zabójstwo mężczyzną 44-letnim Grzegorzem Borysem. Już na tę chwilę nad zatrzymaniem tego mężczyzny pracuje blisko 1000 funkcjonariuszy. To nie tylko policjanci, ale również żołnierze, strażnicy leśni, strażacy oraz te grupy poszukiwawcze, na które zawsze możemy liczyć, gdy trwają poszukiwania. Policjanci są zdeterminowani, stąd też tak duże siły i środki – piszą policjanci.
Funkcjonariusze informują również, że pomimo tego, iż warunki pogodowe są niesprzyjające, obława nie została przerwana i prace w tym zakresie cały czas są kontynuowane. – W nocy pracowali policjanci oddziału prewencji z Gdańska, Bydgoszczy, Olsztyna, Poznania i Łodzi – czytamy.
Grzegorz Borys nadal na wolności. Policja podaje nowe informacje
Pomorska Policja podaje również nowe szczegóły dotyczące samych poszukiwań podejrzanego o morderstwo. – Przeczesywane są lasy, w poszukiwania zaangażowani są przewodnicy z psami patrolowo-tropiącymi oraz z psami wyszkolonymi do wyszukiwania zapachów zwłok ludzkich. W nocy pracowali również nurkowie, którzy sprawdzali wytypowane zbiorniki wodne. W poszukiwania włączony został wojskowy śmigłowiec, który szuka podejrzewanego z powietrza – napisano w komunikacie.
Policjanci apelują również do wszystkich, by nie starali się ująć mężczyzny samodzielnie. Proszą też o to, by nie tworzyć zbiegowisk w miejscach, gdzie prowadzone są działania operacyjne z udziałem przedstawicieli służb.