Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mogą niebawem trafić za kratki. Jak poinformowało radio RMF FM, sąd wykonawczy wydał nakazy aresztowania polityków. Zgodnie z ich treścią policja będzie musiała ich zatrzymać i doprowadzić do odpowiednich zakładów.
Wydawało się, że Kamiński i Wąsik mają jeszcze trochę czasu, bo sędzia, która miała rozpatrywać ich sprawę przebywała na zwolnieniu lekarskim, a później planowała urlop. Tymczasem radio RMF FM dowiedziało się, że sprawę przejął inny sędzia, który szybko odrzucił wnioski o odroczenie wykonania kary i wydał odpowiednie zarządzenia.
Kamiński i Wąsik mogą zatem w każdej chwili trafić do zakładu karnego. Kluczowe jednak będzie jeszcze doręczenie nakazów funkcjonariuszom. Bez tego nie będzie można ich doprowadzić do więzienia. Jak informuje radio RMF FM, dojdzie do tego najprawdopodobniej dopiero w środę rano.
Przypomnijmy, że Kamiński i Wąsik byli skazani razem z jeszcze dwoma funkcjonariuszami CBA. Tamci jednak na razie nie trafią do zakładów karnych, bo „aktualnie korzystają ze wstrzymania wykonania kar pozbawienia wolności w związku ze złożonymi wnioskami o odroczenie wykonania tych kar”. „Sąd nie wydał postanowienia o odroczeniu wykonania kar pozbawienia wolności wobec tych osób, a wyłącznie postanowienie o wstrzymaniu wykonania kar do czasu rozpoznania wniosków o odroczenie. Wnioski o odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności rozpoznawane są na posiedzeniu z udziałem stron” – przekazano w informacji z sądu, którą przytacza RMF FM.
Niedługo po ogłoszeniu informacji o wydaniu nakazów sądowych, do gry wkroczył prezydent Andrzej Duda. Zaprosił skazanych na spotkanie w środę rano.
Przeczytaj również:
- TVP Info na YouTube zmieniło nazwę na… bardzo dziwną. Po chwili zniknęło całkiem!
- Są wyniki oglądalności „nowego” TVP Info. Chyba nie tak to miało wyglądać
- Bojkot reklam w TV Republika. Polsat wchodzi do gry, w tle niespodziewane rozwiązanie
Źr. RMF FM