Tajemnicze zabójstwo w Ostródzie w województwie warmińsko-mazurskim. W jednym z mieszkań znaleziono ciała małżeństwa w średnim wieku. Przedstawiciele policji w rozmowie z „Faktem” potwierdzają, że doszło do zbrodni.
Horror rozegrał się w środę przy ul. Demokracji w Ostródzie. W jednym z tamtejszych mieszkań znaleziono ciała 49-letniej kobiety i 57-letniego mężczyzny. Na ich zwłokach stwierdzono rany kłute i cięte, co potwierdza, że przyczyną ich śmierci było zabójstwo.
„Badamy ewentualne wątki i hipotezy, które nam się nasunęły. Na pewno nie wykluczamy udziału osób trzecich” – powiedział „Faktowi” podkom. Michał Przybyłek, rzecznik prasowy ostródzkiej policji.
Mundurowi poszukują 30-letniej córki ofiar. Zaznaczają jednak, że nie podejrzewają kobiety o dokonanie zbrodni. „Córka nie jest poszukiwana w charakterze osoby podejrzewanej, czy sprawczyni. Musimy tę osobę przesłuchać z uwagi na to, że jest zameldowana w miejscu zamieszkania tych osób” – powiedział w rozmowie z „Faktem” podkom. Michał Przybyłek.
Tymczasem pojawiają się nieoficjalne informacje, które wskazują, że sprawca odpowiedzialny za zabójstwo próbował spalić zwłoki. Policjanci na razie oficjalnie nie potwierdzają tych doniesień. Trwa wyjaśnianie okoliczności zbrodni.
Przeczytaj również:
- Tomasz Komenda miał świecki pogrzeb. Przed laty ujawnił, dlaczego nie uwierzył w Boga
- Polacy popierają protest rolników? Miażdżące wyniki sondażu
- Granica z Ukrainą zamknięta? Tusk mówi wprost: rozmawiamy ze stroną ukraińską
Źr. fakt.pl