Podczas ćwiczeń na poligonie w Drawsku Pomorskim doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Pojazd gąsienicowy najechał na żołnierzy z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Jeden z nich zginął na miejscu. Drugi w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Tragedia na poligonie rozegrała się podczas ćwiczeń 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Pojazd gąsienicowy przejechał dwóch żołnierzy. Jeden stracił życie na miejscu. Drugiego reanimowano jeszcze na poligonie. Następnie z licznymi obrażeniami w ciężkim stanie zabrał go śmigłowiec do szpitala.
Informację o wypadku potwierdził w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik prasowy Dowódcy Generalnego RSZ płk Marek Pawlak. Jak dodał zdarzenie nie miało nic wspólnego z manewrami DRAGON-24.
Sprawę skomentował również rzecznik 1. Warszawskiej Brygady Pancernej kpt. Jacek Piotrowski. „Na poligonie w Drawsku Pomorskim, gdzie trwają programowe ćwiczenia brygady, doszło do nieszczęśliwego wypadku. Poszkodowani byli dwaj żołnierze, którzy zostali przejechani przez pojazd gąsienicowy” – powiedział, cytowany przez Polsat News.
„Rodzinie zmarłego żołnierza zostało udzielone wsparcie i pomoc psychologiczna. Rodzina pozostaje pod stałą opieką psychologów. Szeroko pojętego wsparcia udziela jednostka wojskowa. Dalsza pomoc zarówno psychologiczna i organizacyjna będzie kontynuowana w zależności od potrzeb rodzin” – przekazała w komunikacie zamieszczonym na Facebooku 1. Warszawska Brygada Pancerna.
Sprawą zajmuje się żandarmeria.
Przeczytaj również:
- Szukają przyczyny śmierci nastolatki w Kobylej Górze. Sprawa jest bardzo tajemnicza. „Nie można o niczym przesądzać”
- Wiadomo, co to za obiekt! Spadł na pole niedaleko granicy z Rosją
- PiS zmieni nazwę? Kaczyński zaskakuje
Źr. Polsat News; RMF FM