Koszmar w woj. lubelskim. Nie żyje 44-letni policjant, zdjęcia mrożą krew w żyłach

Dramatyczne zdarzenie w miejscowości Stróża niedaleko Kraśnika (woj. lubelskie). W koszmarnym wypadku zginął 44-letni policjant.

O zdarzeniu poinformowała na swoim profilu społecznościowym w serwisie Facebook Policja Lubelska. Wiadomo, iż policjant jechał motocyklem, a następnie doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego.

– Dziś w wypadku drogowym pod Kraśnikiem zginął nasz niebieski kolega. Kierując motocyklem zderzył się z BMW, którego kierujący najprawdopodobniej zajechał mu drogę – napisano. Policjant został przewieziony do szpitala, jednak pomimo akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować.

Policjant, który zginął miał 44 lata, pracował w kraśnickiej policji. – Andrzej miał 44 lata życia i 23 lata służby. Był oficerem dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku w stopniu komisarza Polskiej Policji – czytamy.

Lubelska policja złożyła kondolencje rodzinie. – Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie młodszy inspektor Tomasz Gil w imieniu kierownictwa oraz policjantów i pracowników lubelskiego garnizonu Policji składa rodzinie i bliskim kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia – napisano.

Przeczytaj również:

• Ekspert: „Putin wyznaczył Polskę jako państwo kluczowe”
• Koszmarny wypadek. „Rozerwany na dwie części”
• Rosja wskazuje na Polskę. „NATO przygotowuje się do starcia”