Daniel Obajtek, były prezes Orlen, ma już nową pracę? Tak można wnioskować z jego słów w niedawnej rozmowie z „Faktem”.
Daniel Obajtek nie szefuje już Orlenowi, ale gruszek w popiele zdaje się nie zasypywać. Okazuje się, że najprawdopodobniej ma już nową pracę, o czym świadczy jego wypowiedź w rozmowie z dziennikiem „Fakt”.
Zapytany o to, czym obecnie się zajmuje odparł, że „nie siedzi na bezrobociu i pracuje”. Nie chciał jednak zrobić, co dokładnie robi ani w jakiej branży realizuje się zawodowo.
– Jestem osobą całkiem prywatną. Nie mam zamiaru się nikomu tłumaczyć w tym zakresie. Jestem osobą wiecznie dręczoną i kopaną. Nade mną i moją rodziną znęcają się praktycznie wszyscy, mimo iż nie pracuję w Orlenie. Pracuję zgodnie z prawem – powiedział Daniel Obajtek.
Obajtek odniósł się także do plotek, jakoby po utracie pracy w Orlenie opuścił Polskę. Były szef koncernu paliwowego przyznał, że nic takiego nie miało miejsca, a on sam nie przebywa obecnie poza granicami naszego kraju. Jednocześnie Obajtek zdradził, jaką odprawę otrzymał po odwołaniu z funkcji prezesa Orlen. Okazuje się, że zainkasował trzymiesięczną odprawę, czyli około 150-160 tys. zł.