Najpopularniejszy polski jasnowidz Krzysztof Jackowski w rozmowie z „Super Expressem” mówił o swoich przewidywaniach dotyczących rozwoju konfliktu na Ukrainie. Niestety nie brzmi to optymistycznie.
Konflikt na Ukrainie trwa już kolejny rok. Sytuacja Ukrainy staje się coraz poważniejsza. Po wcześniejszych powodzeniach, teraz inicjatywę zaczynają przejmować Rosjanie, którzy przestawili swoją gospodarkę na tryby wojenne.
Jasnowidz Krzysztof Jackowski od dawna nie przedstawia zbyt optymistycznych wizji. Obawia się, że sytuacja na świecie zmierza w bardzo złym kierunku. W rozmowie z „Super Expressem” podzielił się swoimi przewidywaniami odnośnie kierunku, w jakim może potoczyć się konflikt.
Słowa Jackowskiego nie brzmią zbyt optymistycznie. „Ciężko powiedzieć, ale obawiam się, że to bardzo skomplikowana sprawa. W mojej opinii los wojny na Ukrainie jest bardzo zależy od tego, co się będzie działo na Bliskim Wschodzie” – mówi jasnowidz.
„A kojarzy mi się to tak: konflikt na Bliskim Wschodzie może się rozszerzyć, wtedy sojusznicy Izraela mogą się zaangażować. To z kolei może oznaczać, że wojna na Ukrainie może wejść w jeszcze inną fazę i będziemy tam obserwować jeszcze gorsze rzeczy niż przez ostatnie dwa lata” – przewiduje jasnowidz Jackowski.
Przeczytaj również:
- Andrzej Duda bez dyplomacji. Mówi o pomocy USA dla Polski, na to możemy liczyć
- Białoruskie czołgi przy polskiej granicy! Wielkie manewry
- Szef niemieckiej armii był w Polsce. Jego wpis po wizycie wywołał burzę. „Niemcy przejmują odpowiedzialność”
Źr. se.pl