Lider Prawego Sektora, Dmytro Jarosz, napisał list otwarty do, pełniącego obowiązki prezydenta Ukrainy, Ołeksandra Turczynowa, w którym domaga się uzbrojenie Ukraińców.
W liście Jarosz zaznaczył, że jego zdaniem na Ukrainę wkroczy rosyjska armia i dlatego powinno rozpocząć się przygotowania do partyzanckiej walki przeciw Rosjanom.
Dmytro Jarosz będzie kandydować na prezydenta w wyborach, które odbędą się 25 maja. Wezwał Turczynowa do wzięcia odpowiedzialności za los kraju.
Czytaj także: Zarys historii Armii Krajowej
Treść listu:
Ukraińska władza powinna natychmiast rozpocząć masowe uzbrojenie naszych obywateli, a w szczególności ochotniczych formacji patriotycznych, do których tylko w obwodzie Dniepropietrowskim zapisało sie ponad 10 tysięcy Ukraińców.Właśnie dziś, porzucając partyjne ambicje i symbolikę, wziąwszy broń do ręki, my patrioci Ukrainy, wszyscy jej świadomi obywatele, powinniśmy stać się jednym organizmem, jedną ukraińską armią ludową, która będzie działać sprawnie i umiejętnie, zawierzając się Bogu i polegając na ramieniu pobratymca
Wcześniej o wsparcie zbrojne dla Ukrainy apelowała Julia Tymoszenko. Prośbę swą kierowała do Stanów Zjednoczonych.
Źródło: kresy.pl
Fot: Commons Wikimedia