Marcin Miller ma poważne problemy ze zdrowiem. Gwiazdor zespołu Boys opowiedział o nich w rozmowie z serwisem Show News.
W rozmowie z portalem Show News Miller opowiedział o swoich problemach ze zdrowiem. Latem gwiazdor Boysów zagrał wiele koncertów, co odbiło się na jego dyspozycji. Teraz muzyk ma spore problemy.
– Walczę z odnawiającą się przepukliną trzech kręgów. Długie godziny spędzone w aucie w ciągu 34 lat mojej kariery zrobiły swoje – powiedział Miller i dodał, że obecnie „organizm wystawił mu rachunek”.
– Ból utrudnia mi normalne życie. Nie mogę też ćwiczyć, choć ostatnio zacząłem dbać o formę i treningi były wpisane w mój codzienny rozkład dnia. Teraz klapa. Ratowałem się pastylkami. W zależności od stopnia bólu brałem silne środki przeciwbólowe raz lub dwa razy dziennie – dodał.
Miller podkreśla, że obecnie zdecydował się na leczenie w postaci kuracji sterydowej. – Trzeba to jak najszybciej zaleczyć, a niestety latem zawsze gramy najwięcej koncertów. Zdecydowałem się przyjąć kurację sterydową, która miała wygoić przepuklinę i wyleczyć stan zapalny nerwów – powiedział.