Na terenie posesji w miejscowości Siedlec w województwie wielkopolskim służby natrafiły na substancje radioaktywne. Pracujący na miejscu strażacy wyposażeni w czujnik potwierdzili, że wykrył on radioaktywność.
W piątek około godz. 9 policjanci z Wolsztyna otrzymali zawiadomienie, że na terenie jednej z posesji w miejscowości Siedlec mogą się znajdować substancje radioaktywne. Na miejsce natychmiast ruszyli policjanci. Skierowano tam również Straż Pożarną.
„Zabezpieczono niewielkie ilości substancji. Czujniki, którymi dysponują strażacy wykazują radioaktywność tych materiałów, ale nie jest to poziom zagrażający zdrowi i życiu” – powiedział w rozmowie z polsatnews.pl asp. sztab. Wojciech Adamczyk, z KPP w Wolsztynie.
Substancje radioaktywne znaleziono zarówno na posesji, jak i w domu. „Po wstępnych analizach znaleźliśmy około 50 źródeł radioaktywnych materiałów oraz prekursorów materiałów wybuchowych” – powiedział w rozmowie z Interią mł. asp. Martin Halasz, rzecznik komendanta wielkopolskiej straży pożarnej.
„W sprawie nie zostały na razie zatrzymane żadne osoby, trwają przeszukania i zabezpieczenia” – powiedział asp. sztab. Wojciech Adamczyk.
Przeczytaj również:
- Tragedia w Poznaniu. Ciało z workiem na głowie pływało w Warcie
- Gwiazdor zespołu Boys ma poważne problemy ze zdrowiem. „Organizm wystawił mi rachunek”
- Awantura w Telewizji Republika. Dziennikarz wyrzucił polityka z programu [WIDEO]
Źr. Polsat News