„Fakt” podaje nowe informacje ws. śmierci na plebanii w Drobinie. Chodzi o 29-letniego mężczyznę, którego zwłoki odnaleziono w mieszkaniu wikariusza.
Z najnowszych ustaleń wynika, że zmarły mężczyzna został znaleziony w łóżku wikarego. Nie miał żadnych śladów zewnętrznych obrażeń. „Fakt” podaje dodatkowo, że 29-latek, który pochodził z województwa łódzkiego, miał być dodatkowo przykuty do mebla kajdankami.
Na tym jednak nie koniec. Tabloid informuje, że na ciele mężczyzny były również skórzane spodnie. Śledczy nie przekazują jednak na ten moment żadnych informacji dotyczących szczegółów zdarzenia, do którego doszło w mieszkaniu wikariusza.
Przypomnijmy, że w całej sprawie komunikat wydała parafia. Wiadomo, że wikariusz został usunięty ze swojej funkcji i opuścił już parafię. – Duchowny został usunięty z funkcji wikariusza i opuścił parafię. Potwierdzamy, że współpracujemy z organami państwowymi. Rodzinie zmarłego przekazujemy wyrazy współczucia – powiedziała Elżbieta Grzybowska, rzeczniczka prasowa Kurii Diecezjalnej w Płocku.
Grzybowska podkreśliła też, że „w związku z tragicznym wydarzeniem w parafii Drobin w dniu 7 września 2024 r., zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, biskup płocki powołał zespół ds. wyjaśnienia sprawy. Celem pracy zespołu jest zbadanie faktów i okoliczności, sporządzenie dokumentacji, a w konsekwencji przekazanie jej do Stolicy Apostolskiej”.