Nie żyje Zbigniew Marculewicz. Koszykarz, który występował na poziomie polskiej ekstraklasy, zginął we własnym domu.
Zbigniew Marculewicz to koszykarz, który w trakcie swojej kariery sportowej reprezentował barwy m.in. Polpharmy Starogard, ŁKS Łódź, Siarki Tarnobrzeg i Unii Tarnów. W najwyższej klasie rozgrywkowej rozegrał 11 sezonów, podczas których wystąpił łącznie w 285 spotkaniach.
Marculewicz zginął w strasznych okolicznościach we własnym domu w miejscowości Nowodziel k. Sokółki. Wybuchł tam pożar, który, jak podaje „Fakt”, najprawdopodobniej został wzniecony od komina. Na miejsce przyjechała straż pożarna, jednak 46-latka nie udało się wyciągnąć z płonącego domu.
Chwilę wcześniej siostra byłego koszykarza wyprowadziła z domu ich matkę, którą oboje się opiekowali. Kobieta przeżyła. Niestety, jej syn nie miał tyle szczęścia i pozostał we wnętrzu budynku.
W sieci dostępne są zdjęcia, na których widać, jak bardzo zaawansowany był pożar, który strawił dom.