Donald Trump Jr. nie zostawił suchej nitki na administracji Joe Bidena. Chodzi o ostatnią decyzję amerykańskiego prezydenta, która dotyczy użycia nowego typu broni przeciw Rosji. – Wydaje się, że Wojskowy Kompleks Przemysłowy chce mieć pewność, że wybuchnie III wojna światowa – przekonuje syn Trumpa.
Przypomnijmy, że Joe Biden pozwolił siłom ukraińskim użyć rakiet ATACMS do ataków w głąb terytorium Federacji Rosyjskiej. To broń dalekiego zasięgu i – zdaniem komentatorów – decyzja o jej użyciu jest reakcją Białego Domu na udział wojsk Korei Północnej. Agencja Reutera informuje, że broń będzie prawdopodobnie użyta wobec sił rosyjsko-koreańskich na terenie obwodu kurskiego.
Decyzja Bidena jest szeroko komentowana w USA. Wielu sympatyków prezydenta elekta Donalda Trumpa ma za złe Bidenowi, że podejmuje tak daleko idące kroki w sytuacji, kiedy niebawem nastąpi zmiana w Białym Domu.
Donald Trump Jr. reaguje na decyzję prezydenta USA. Jest wściekły
Nerwowo zareagował zwłaszcza Donald Trump Jr. Najstarszy syn prezydenta elekta przekonuje, że to, co zrobił Biden w prosty sposób prowadzić może do wybuchu III wojny światowej.
„Wydaje się, że Wojskowy Kompleks Przemysłowy chce mieć pewność, że wybuchnie III wojna światowa, jeszcze zanim mój ojciec będzie miał szansę zaprowadzić pokój i uratować życie ludzi. Trzeba zapewnić sobie te biliony dolarów. Życie niech idzie w diabły! Idioci!” – napisał na platformie X.