W przypadku wygranej Rafała Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Polski, zwolni się fotel prezydenta Warszawy. Już ruszyła giełda nazwisk potencjalnego następcy. Okazuje się, że na prowadzenie wysuwa się jedno nazwisko.
Prawybory w Koalicji Obywatelskiej zakończyły się wygraną Rafała Trzaskowskiego nad Radosławem Sikorskim. Nie ulega wątpliwości, że kandydat KO ma duże szanse na wygraną, choć będzie musiał pokonać kandydata PiS.
Potencjalna wygrana Trzaskowskiego oznacza zwolnienie fotela prezydenta Warszawy. Ruszyła giełda nazwisko potencjalnego następcy.
W tym gronie znaleźli się były europoseł i obecnie pełnomocnik rządu ds. walki ze skutkami powodzi Marcin Kierwiński, europoseł Michał Szczerba, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Aleksandra Gajewska, minister edukacji Barbara Nowacka czy wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.
Z ustaleń „Wprost” wynika jednak, że główną faworytką stała się Wioletta Paprocka-Ślusarska, radna w sejmiku mazowieckim i dyrektorka gabinetu prezydenta Warszawy. „Trzaskowski namaścił ją na swoją następczynię. Tusk nie będzie miał nic przeciwko temu, bo Paprocka-Ślusarska była ostatnio szefową sztabu kampanii PO i bardzo dobrze mu się z nią współpracowało” – twierdzi rozmówca „Wprost”.
Przeczytaj również:
- Trzaskowski kandydatem KO na prezydenta. Komorowski wskazał jego wielki atut!
- Karol Nawrocki ścigany przez rosyjskie służby. Chcą go aresztować
- Bosak ocenia Trzaskowskiego. Mocne słowa
Źr. Radio ZET; Wprost
