Podczas wiecu Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie) zdjęto flagę ukraińską. Na incydent zareagował Prezydent tego miasta Michał Litwiniuk. Wiadomo już jaki będzie los flagi.
Prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk odniósł się do środowego incydentu. Na spotkaniu wyborczym Grzegorza Brauna uczestnicy podstawili drabinę pod Urząd Miasta, a następnie ściągnęli flagę Ukrainy.
Litwiniuk podkreśla, że flaga ukraińska wisiała obok polskiej flagi narodowej, flagi unijnej i flagi miejskiej. Następnie wytłumaczył powód zawieszenia ukraińskiego symbolu narodowego na gmachu urzędu miejskiego.
Reaguje prezydent Białej Podlaskiej. Wiadomo co dalej z flagą ukraińską
– Wyrażamy solidarność, nie tylko z bohatersko z sąsiednim krajem walczącym o bezpieczeństwo i pokój we własnych domach, we własnych miastach walczących o to, by nie ginąć pod obcymi bombami, ale także my bialczanie, umieściwszy tu tę flagę, wyrażamy solidarność z naszym własnym państwem i z najlepiej rozumianą polską racją stanu.
Zdaniem prezydenta miasta wczorajsze wydarzenia są na rękę Władimirowi Putinowi. – Ci, których happeningi sprawiają satysfakcję tylko proputinowskiej propagandzie i przez nią są oklaskiwane, nie będą uczyli bialczan patriotyzmu – zapewnił.
Dostało się także samemu eurdeputopwanemu, którego określił mianem „awanturnika”. – Awanturnik przyjechał, awanturnik przeprowadził happening, awanturnik wyjechał, a Biała Podlaska ma się dobrze – powiedział.
Okazuje się, że ukraińska flaga zawiśnie z powrotem na urzędzie. Jeden z uczestników konferencji zapytał o to, kiedy to się stanie, prezydent Litwiniuk odparł „bardzo niedługo”.