Jak informuje Onet, rozmowy między stroną polską a ukraińską dotyczące ekshumacji miejsc pochówku polskich ofiar na Wołyniu napotykają poważne przeszkody. Pomimo zapewnień ze strony polskiego Instytut Pamięci Narodowej (IPN) i ministerstwa kultury, liczne wnioski pozostają bez odpowiedzi.
– Od początku roku Instytut Pamięci Narodowej złożył aż 26 wniosków o pozwolenie na ekshumacje … Ukraina wydała zgodę tylko na jedną ekshumację, w Mościskach – informuje serwisu Onet.pl.
Zgodnie z informacjami Onetu, ukraińska strona zwleka z posiedzeniem międzyresortowej komisji, która miałaby podjąć decyzje w sprawie kolejnych lokalizacji ekshumacji. Wnioski składane przez IPN dotyczą m.in. miejsc takich jak Huta Pieniacka i Ostrówki.
Z kolei polskie ministerstwo kultury deklarowało, że relacje z Ukrainą w tej kwestii są „dobre”, jednak działanie strony ukraińskiej nie potwierdza tej oceny. Ekshumacje mają kluczowe znaczenie nie tylko z perspektywy historycznej i żałobnej — umożliwiają identyfikację ofiar oraz godne ich upamiętnienie. Opóźnienia w procedurach wpływają na wizerunek relacji polsko-ukraińskich i stają się jednym z punktów napięć dyplomatycznych.
Przy braku reakcji strony ukraińskiej ważne mogą być kolejne działania dyplomatyczne ze strony Polski oraz interwencje na poziomie unijnym. Polski IPN i ministerstwo wskazują, że termin ważności wniosków wynosi rok — po tym czasie trzeba składać je od nowa, co wydłuża cały proces.
źródło: Onet.pl







