W finale Mistrzostw Świata w snookerze dojdzie do pojedynku Anglików- broniącego tytułu Ronnie O’ Sullivana i Marka Selby’ ego. Stawką meczu będzie zabytkowy, srebrny puchar o niemal dziewięćdziesięcioletniej historii oraz czek na 300 tysięcy funtów szterlingów.
Czytaj także: Mistrzostwa Europy: jutro półfinały !
Oba półfinały rozgrywanych w Sheffield zawodów były rozgrywane do siedemnastu wygranych frame’ów. Znacznie szybciej swoje starcie rozstrzygnął O’Sullivan. Pięciokrotny mistrz świata w rewanżu za ubiegłoroczny finał znowu okazał się znacznie lepszy od rodaka- Barry’ego Hawkinsa. Pierwszy z półfinałów zakończył się już w piątek i trwał zaledwie trzy sesje. Sullivan wygrał w stosunku 17-7, pokazując swoją najlepszą grę: skupienie, opanowanie i zabójczą precyzję. Hawkins z kolei wydawał się przytłoczony stawką pojedynku i popełniał wiele prostych błędów.
Znacznie bardziej emocjonujący był drugi półfinał. Selby mierzył się w nim z Australijczykiem Neilem Robertsonem- mistrzem świata z 2010 roku. Po trzech sesjach na tablicy wyników widniał rezultat remisowy: 12-12. Obaj zawodnicy popisywali się trudnymi, technicznymi zagraniami, co publiczność nagradzała chętnie brawami. Selby grał znakomicie taktycznie, z kolei jego rywal potrafił zdobyć kolejnego stupunktowego breaka (już 103. w sezonie). Od momentu 13-13 lekką przewagę zdobył Anglik i powoli, krok po kroku, doszedł do triumfu, chociaż Australijczyk do końca nie pozostawał bez szans na zwycięstwo.
Selby w finale zagra po raz drugi, w 2007 roku przegrał jednak ze Szkotem Johnem Higginsem. Z kolei O’ Sullivan zagra o swój trzeci z rzędu, a szósty w ogóle triumf w zawodach i to on jest zdecydowanym faworytem bukmacherów. Kto zostanie tegorocznym mistrzem, dowiemy się już w poniedziałkowy wieczór. Tytuł zdobędzie ten, kto jako pierwszy wygra 18 partii.
Wyniki półfinałów:
Ronnie O’Sullivan- Barry Hawkins 17-7
Mark Selby- Neil Robertson 17-15
Foto: barfisch/wikicommons