Korwin-Mikke: My chcemy odciąć ryje od koryta

– Te wszystkie partie działają na zasadzie takiej, że „raz my, raz wy, raz my, raz wy”, a my chcemy koryto zlikwidować – mówi w rozmowie z Łukaszem Cichym Janusz Korwin-Mikke, prezes Kongresu Nowej Prawicy, który na tydzień przed wyborami odwiedził Wielkopolskę, gdzie został tłumnie przywitany.

Co Pan sądzi o tym, że Janusz Palikot nazwał Pana „neofaszystą” ?

Sąd powiedział, że on tego w trybie wyborczym nie rozpatrzy. Teraz pozywam pana Rozenka, który mówił, że jestem za autarchią i chcę wystąpić ze strefy Schengen.

Czytaj także: Kopacz: Jesteśmy Niebezpieczni

Niedawno jeszcze pani Pitera zapytała publicznie z czego Pan żyje, że ma Pan ujawnić dochody.

Równie dobrze można zapytać  panią Piterę z czego ona żyje.

Wszystkie partie łączą się w tym, że atakują Pana.

Wszystkie! Wszyscy równo.

Dlaczego?

Bo my chcemy odciąć ryje od koryta. Te wszystkie partie działają na zasadzie takiej, że „raz my, raz wy, raz my, raz wy”, a my chcemy koryto zlikwidować.

Czy to się uda teraz?

Mam nadzieję.

A te wszystkie partie, które mówią źle, a odbierają KNP część elektoratu jak Polska Razem, Ruch Narodowy czy Solidarna Polska?

Solidarna Polska nie odbiera nam elektoratu. Ruch Narodowy – wyraźnie jest tam trochę agentury, która robi to w sposób agenturalny. Pan Józwiak nie działa po to by wygrać wybory, tylko aby mnie zniszczyć. Ale ludzie się z tego śmieją. Ludzie nawet z UPRu mówią, że będą na mnie głosowali. Z resztą Ruch Narodowy też wyraźnie widział, że elektorat uciekł już do nas. A partia pana Gowina. To jest zupełnie inna para kaloszy. To jest centroprawica i w każdym normalnym państwie obok prawicy istnieje centroprawica i nie ma w tym nic dziwnego. Niech sobie istnieje.

Czytaj także: Wipler: KNP będzie szansą na wolnorynkową alternatywę dla fatalnych rządów Tuska

>> Czytaj także: Szpanelewski: Unia pozbawia perspektyw młode pokolenie

>> Czytaj także: Kopacz: Jesteśmy Niebezpieczni

W dniu kiedy poseł Wipler dołączył do KNP prokuratura przedstawiła mu zarzuty. Czy to przypadek?

Nie, to nie jest przypadek.

Czy do czasów wyborów mogą się wydarzyć jakieś prowokacje?

Mogą się zdarzyć, oczywiście. Z całą pewnością.

Dziękuję za wywiad.

Dziękuję.