Coraz bardziej prawdopodobne jest, że Maciej Rybus opuści zespół Tereka Grozny w letnim okienku transferowym. Reprezentant Polski łączony jest z Dynamem Moskwa.
Klub z Moskwy od dłuższego czasu wyraża zainteresowanie byłym skrzydłowym warszawskiej Legii. Wiarygodności tym pogłoskom dodaje obecność na ławce trenerskiej Dynama – Stanisława Czerczesowa, byłego szkoleniowca Tereka, który sprowadzał Rybusa do Rosji. Nie od dziś wiadomo, że Rosjanin jest fanem talentu urodzonego w Łowiczu zawodnika.
W umowie Rybusa z Terekiem zawarta jest klauzula odstępnego, wynosząca 3,5 miliona euro. Zważając na realia panujące w Rosji, kwota ta nie byłaby dla zespołu z Moskwy znacznym obciążeniem budżetu. Sam zawodnik w rozmowie z „Przeglądem Sportowy”, stara się zachować dyplomację.
Czytaj także: Marcin Komorowski ponownie w Legii?
Może latem coś się będzie działo, ale nic na ten temat nie powiem, bo nie wiem.
Według rosyjskich mediów, które również uważają transfer za prawdopodobny, Rybus miałby zastąpić w Dynamie Węgra Balazsa Dzsudzsaka. Były piłkarz PSV, w lecie ma opuścić zespół.
źródło: przegladsportowy.pl
Fot. Wikimedia/Roger Gorączniak