Olszewski: Dla Narodowych Sił Zbrojnych jest to miejsce szczególne

„W Kałkowie znajduje się Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej Pani Ziemi Świętokrzyskiej. Dla Narodowych Sił Zbrojnych to jednak miejsce szczególne ze względu na znajdujące się tam kaplice poświęcone m.in. Żołnierzom Narodowych Sił Zbrojnych.” – mówi w rozmowie z Karolem Podstawką dla portalu wMeritum.pl Michał Olszewski, wiceprezes Okręgu Górnośląskiego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, członek Zarządu Głównego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.

Pod koniec czerwca odbędzie się kolejna doroczna pielgrzymka Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych do Kałkowa w województwie świętokrzyskim. Od jak dawna Pan uczestniczy w tym wydarzeniu?

Czytaj także: Zarys historii Armii Krajowej

Pierwszy raz w Kałkowie na Pielgrzymce Narodowych Sił Zbrojnych byłem bodajże w 2009 roku. Wtedy to ówczesne władze Obozu Narodowo-Radykalnego, do którego należę, zdecydowały, że my młodzi patrioci z ONR jako bezpośredni spadkobiercy idei Związku Jaszczurczego, z którego zawiązał się NSZ, dodamy Kałków do corocznych akcji obowiązkowych. Decyzja ta zresztą jest respektowana do dzisiaj.

Jaka jest idea pielgrzymki i dlaczego akurat Kałków jest jej celem?

W Kałkowie znajduje się Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej Pani Ziemi Świętokrzyskiej. Dla Narodowych Sił Zbrojnych to jednak miejsce szczególne ze względu na znajdujące się tam kaplice poświęcone m.in. Żołnierzom Narodowych Sił Zbrojnych. Odbywa się tam coroczna pielgrzymka Żołnierzy NSZ (w tym roku już XX), na której można spotkać się z żywą legendą, bowiem, co roku przyjeżdżają tam kombatanci NSZ z całej Polski. Dzień wcześniej organizowane jest wspólne ognisko oraz wykład, a w niedziele uroczysta Msza Święta z pocztami sztandarowymi z całej Polski i defilada grup rekonstrukcyjnych. Jest to niesamowity czas, w którym można na żywo posłuchać od naocznych świadków, co działo się w tamtych latach, jak wyglądała walka, co czuli Ci ludzie i czym się kierowali. To powinna być obowiązkowa lekcja historii dla każdego Polaka.

Czy na przestrzeni lat dostrzegalne są jakieś zmiany w charakterze wydarzenia?

Po tylu latach mogę powiedzieć, że w Kałkowie ciągle pojawiają się nowe twarze. Z roku na rok przyjeżdża coraz więcej ludzi, szczególnie młodych, co bardzo cieszy. W ostatnich latach są również osoby starsze, które deklarują chęć działania. Widać także, że osoby, które były w latach poprzednich zabierają na następną pielgrzymkę swoje rodziny czy znajomych.

W tym roku Okręg Górnośląski ZŻNSZ również będzie uczestniczył w pielgrzymce. Czy jest planowany jakiś zorganizowany wyjazd?

Jak co roku wszyscy mobilizujemy się na dwudniowy wyjazd. Jedziemy pociągiem i samochodami. Niektórzy z nas, jeżeli nie mogą wybrać się na cały weekend, jadą na jeden dzień, byleby nie przegapić tego wydarzenia. Jeżeli, ktoś chce jechać do Kałkowa razem z nami, proszę o kontakt pod adresem nszslask@gmail.comlub prywatną wiadomość na naszym profilu facebook: www.facebook.com/zznszslask. Możliwe jest jeszcze zarezerwowanie przez nas noclegu i obiadu.

Kto może wziąć udział w wyjeździe?

Nie ma chyba takich osób, które nie mogłyby wziąć udziału w pielgrzymce. Jest to uroczystość, na którą zapraszam wszystkich – od małych dzieci do ludzi starszych wiekiem. Mile widziany jest każdy, kto mieni się przyjacielem Narodowych Sił Zbrojnych. Zapewniam też rodziców zastanawiających się nad zabraniem dzieci, że Wasze pociechy nudzić się w Kałkowie nie będą. Kałków ma wiele pobocznych atrakcji, które na pewno przypadną najmłodszym do gustu m.in. mini ZOO, ogród i po prostu piękny malowniczy teren.

Dziękuję za rozmowę.

 >>Zobacz galerię zdjęć z pielgrzymki NSZ do Kałkowa 2013 r.

Fot.: Okręg Górnośląski Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych