Przy okazji walki o wotum zaufania dla rządu Sejm przegłosował w czwartek nowelizację ustawy o CIT i PIT. Nowela wprowadza opodatkowanie dochodów zagranicznych spółek-córek.
Ich dochody mają być teraz obłożone podatkiem w wysokości 19 proc. Za nowelizacją opowiedziało się 437 posłów, trzech było przeciw a dwóch wstrzymało się od głosu. W dalszej kolejności nowelizacja trafi do Senatu jednak szanse na odrzucenie projektu są bardzo małe. Najważniejsze w nowelizacji jest uwzględnienie w dodatkowym zeznaniu podatkowym dochodów zagranicznych kontrolowanych spółek i opodatkowanie icj 19-proc. podatkiem. Dochody byłyby opodatkowane jeśli firma krajowa miałaby w ponad 25 proc. udziałów w zagranicznym podmiocie. Takie rozwiązania zastosowano już m. in. w USA, Niemczech i Szwecji.
Rządowy projekt został skrytykowany przez Dariusza Woźniaka z Wyższej Szkoły Biznesu w Nowym Sączu. Zapisy mają ukrócić nieuczciwą konkurencję ze strony tak zwanych rajów podatkowych. Lepszym krokiem byłoby ułatwienie całej procedury podatkowej. Tak zwane raje podatkowe mają swoje dobre strony, ponieważ hamują zapędy rządu do zwiększania podatków – mówi ekonomista. Nietrudno się z tym zgodzić – dlaczego nie zrobić z Polski raju podatkowego?
Czytaj także: Jak państwo ściąga haracz z Polaków?
fot: pixabay.com