Administracja amerykańska chce zaproponować obywatelom Unii Europejskiej takie same prawa dotyczące ochrony prywatności jakie przysługują Amerykanom.
Nie ma jeszcze ustalonej procedury takiej implementacji amerykańskiego prawa, jednak amerykański prokurator generalny Eric Holder poinformował w tym tygodniu europejskich przywódców o takiej intencji amerykańskiego rządu. USA chce stworzyć takie prawodawstwo które pozwoli obywatelom UE zostałoby zaoferowane takie same prawo do dochodzenia odszkodowania przed sądem odszkodowania za umyślne lub nieumyślne ujawnienie informacji chronionych i za odmowę przyznania dostępu w celu naprawienia błędów w tej informacji.
Przepisy, które chce wprowadzić administracja Obamy są takie same jakie Amerykanom gwarantuje Privacy Act z 1974 r. Ustawa ta zakazuje ujawniania danych osoby bez jej pisemnej zgody, chyba, że następuje ono na podstawie jednego z dwunastu wyjątków np. wynikające ze zgłoszenia biura kredytowego.
Czytaj także: Wszyscy wrogowie Ameryki
Propozycja wyszła ze strony amerykańskiej w chwili, gdy stosunki USA-Europa znacznie się ochłodziły. Informacje uhawnione przez byłego pracownika CIA Edwarda Snowdena wykazujące, że rząd Stanów Zjednoczonych szpiegował swoich europejskich sojuszników, w tym kanclerz Niemiec Angelę Merkel znacznie pogorszył stosunki transatlantyckie. Wspólne prawo o ochronie prywatności ma zapewne znowu przybliżyć UE do Waszyngtonu.
fot: pixabay.com
źródło: engadget.com