Jak się żyje po 60. roku życia w Polsce? Jest u nas gorzej niż w Tadżykistanie

Polscy seniorzy mają na co narzekać. Według rankingu ONZ Global Age Watch (GAW), który bada jakość życia po 60. roku życia, Polska zajmuje dopiero 62. miejsce na 91. Jest to najgorszy wynik w Unii Europejskiej.  

Czytaj także: Polacy biedniejsi nawet od Greków

Plasujemy się  między Wenezuelą a Kirgizją. Według analityków z GAW rozwój gospodarczy w Polsce nie przekłada się na poprawę jakości życia starszych osób. Głównym powodem tak kiepskiej pozycji w rankingu jest brak zapewnienia odpowiedniej opieki medycznej seniorom.

Czytaj także: Zbadano aktywność fizyczną Polaków. Wyniki nie są optymistyczne...

Autorzy analizy brali pod uwagę: pozycję w społeczeństwie, obecność na rynku pracy, stan zdrowia, samopoczucie psychiczne, poziom wykształcenia oraz oczywiście dochody. Dzięki połączeniu wysiłków z ONZ ekspertom z Global Age Watch udało się stworzyć pierwszy w historii świata kompleksowy ranking życia seniorów.

W ogólnym rankingu zajęliśmy 62. miejsce, co oznacza, że uplasowano nas niżej niż Tadżykistan (52. miejsce), Wietnam (53.), Kolumbię (54.) czy Białoruś (60.). Najgorzej wypadamy jeśli chodzi o zdrowie emerytów. W tym dziale zajmujemy dopiero 87. miejsce. Sytuacja wygląda lepiej w rankingu dotyczącym pracy i wykształcenia osób po 60. roku życia. Zostaliśmy sklasyfikowani na 54. miejscu. Przed nami jest Chorwacja (52.) i Paragwaj (53.). Natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę szeroko rozumianą pozycję społeczną naszych senior to znaleźliśmy się na 43. pozycji. Za nami jest Urugwaj.

Analitycy z GWA dają jednak promyk nadziei starszym Polakom, gdyż twierdzą, że nasz kraj ma duży potencjał do tego by poprawić ich sytuację. Jest to wyzwanie dla polskiego rządu. Dziś seniorzy stanowią  20,4 proc. społeczeństwa, lecz w 2050 r. ma to być już 35 proc. Średnia światowa to 22 proc.

Źr.: gazetaprawna.pl
Fot.: freeimages.com