Rosyjskie władze nie chcą upamiętnić ofiar stalinowskiego terroru. Ministerstwo Kultury, powołując się na konsultacje międzyresortowe, uznało, że nie przyjmie rządowego programu poświęconego upamiętnieniom.
Program został przygotowany przez stowarzyszenie Memoriał zajmujące się prawami człowieka i dokumentacją komunistycznych zbrodni. Przedstawiciele organizacji postulują wzniesienie w Moskwie pomnika upamiętniającego ofiary komunizmu oraz utworzenie trzech placówek muzealnych w Moskwie, Petersburgu i Kraju Permskim. Chcą także uruchomić portal internetowy, na którym znalazłaby się dokumentacja dotycząca ofiar zbrodni stalinowskich.
Rosyjskie Ministerstwo Kultury stwierdziło, że poszczególne punkty programu można włączyć do innych rządowych programów. Na chwilę obecną przyszłość projektu pozostaje nieznana. Do jego realizacji potrzebna będzie kwota wynosząca 7,5 mld rubli co stanowi 220 mln dolarów. Część funduszy miałaby pochodzić z datków prywatnych osób.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Źródło: radiomaryja.pl
Fot.: Commons Wikimedia