Na zakończenie 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Wisła Kraków podejmowała na własnym stadionie Piasta Gliwice. Dla obu drużyn była to szansa na pierwsze zwycięstwo w obecnym sezonie.
Pierwsza połowa była mało atrakcyjna dla kibiców przybyłych na Reymonta 22. Gra Piasta przypominała postawienie słynnego „autobusu”, którego twórcą jest Jose Mourinho. Goście byli niechętni do ataków, więc Wisła była zmuszona do ataku pozycyjnego. Piłkarze Wisły częściej utrzymywali się przy piłce i najchętniej krakowianie strzelali z dystansu. W 26. minucie Wisła była bliska objęcia prowadzenia, ale Rafał Boguski po dośrodkowaniu Sarkiego nie trafił czysto w piłkę. Do piłki dobiegł jeszcze Jankowski, ale strzał został obroniony przez bramkarza z Gliwic. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Cztery minuty po zmianie stron zobaczyliśmy pierwszy raz w tym meczu Piast w ofensywie i od razu gliwiczanie wyszli na prowadzenie. Tomasz Podgórski świetnie wykonał rzut wolny, po którym piłka odbiła się kolejno od słupka, a następnie od bramkarza Wisły, i na końcu wbił ją do bramki Jan Polak. Przez następne pół godziny podopieczni Franciszka Smudy walili głową w mur, nie wypracowując sobie żadnej poważnej sytuacji pod bramką rywali. W 78. minucie gospodarze wyrównali stan spotkania. Maciej Jankowski strzałem głową pokonał Cifuentesa. Po golu piłkarze Wisły ruszyli do ataku, ale zabrakło im czasu. Wisła Kraków podzieliła się punktami z Piastem Gliwice i obie drużyny pozostają nadal bez zwycięstwa w obecnym sezonie T-Mobile Ekstraklasy.
Czytaj także: T-Mobile Ekstraklasa: Wisła Kraków pokonała beniaminka
Wisła Kraków – Piast Gliwice 1:1 (0:0)
Maciej Jankowski (77) – Jan Polak (49)
Żółte kartki: Łukasz Garguła, Maciej Sadlok
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Widzów: 4277
Wisła Kraków: Michał Buchalik – Arkadiusz Głowacki, Dariusz Dudka, Maciej Sadlok, Łukasz Burliga – Alan Uryga (66. Tomasz Zając), Emmanuel Sarki, Łukasz Garguła, Semir Stilić – Maciej Jankowski, Rafał Boguski
Piast Gliwice: Alberto Cifuentes – Csaba Horvath, Jan Polak, Adrian Klepczyński, Piotr Brożek – Carles Martinez, Tomasz Podgórski, Radosław Murawski (69. Amine Hadj Said), Gerard Badia (81. Matej Izvolt) – Łukasz Hanzel, Ruben Jurado (76. Kamil Wilczek)
fot. Szymon Starnawski/wMeritum.pl
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: