Dzisiaj w nocy zmarł pierwszy polski medalista zimowych igrzysk olimpijskich, Franciszek Gąsienica-Groń. Miał 82 lata.
Franciszek Gąsienica-Groń urodził się 30 września 1931 roku w Zakopanem. W latach 1947-1964 bronił barw klubu Wisła-Gwardia Zakopane. Gąsienica-Groń w młodości próbował sił w wielu dyscyplinach. Uprawiał m.in: narciarstwo alpejskie, biegi narciarskie, tenis stołowy, strzelectwo, skoki do wody, czy piłkę nożną. Po odbyciu służby wojskowej wrócił jednak do kombinacji norweskiej. Duży wpływ na decyzję Polaka miał jego trener, Marian Woyna-Orlewicz.
Franciszek Gąsienica-Groń pojechał na zimowe igrzyska olimpijskie, które w 1956 roku rozgrywano we włoskim Cortina d’Ampezzo. Polak wygrał wszystkie treningi na skoczni. Jednak pierwszy skok konkursowy mu nie wyszedł i musiał odrabiać straty. Przed biegiem na 15 kilometrów reprezentant Polski zajmował 10. lokatę.
Czytaj także: Adam Małysz przedwojennej Polski - 104 lata temu urodził się Stanisław Marusarz
Gąsienica-Groń świetnie spisał się na dystansie i wywalczył brązowy krążek. Był to pierwszy dla naszego kraju medal zimowych igrzysk olimpijskich. Według ówczesnych przepisów FIS, Gąsienica-Groń otrzymał również brązowy medal mistrzostw świata seniorów.
W marcu 1957 roku uległ groźnemu wypadkowi na Wielkiej Krokwi. Gąsienica-Groń doznał licznych złamań i przez trzy dni leżał w śpiączce. Nie przeszkodziło mu to powrócić do uprawiania sportu i wystartować w mistrzostwach świata w Lahti w 1956 roku, gdzie zajął 24. miejsce w kombinacji norweskiej.
Franciszek Gąsienica-Groń wielokrotnie stawał na podium mistrzostw Polski w kombinacji norweskiej, w swoim dorobku ma też srebrny medal w skokach narciarskich.
Po zakończeniu kariery w 1965 roku został trenerem w klubie Wisła-Gwardia Zakopane. Wychował wiele pokoleń polskich narciarzy. Był honorowym gościem igrzysk w Turynie, został również odznaczony Srebrnym Medalem Za Wybitne Osiągnięcia Sportowe i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Franciszek Gąsienica-Groń zmarł w nocy 31 lipca w szpitalu w Zakopanem. Data i miejsce pogrzebu zostanie podana w późniejszym terminie.
Źródło: europsort.onet.pl
Źródło zdjęcia: Wikimedia
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: