Andrzej Olechowski w wywiadzie dla „Newsweeka” stwierdził, że Platforma Obywatelska po utracie władzy nie przetrwa nawet dwóch lat. Mimo to, powiedział, że wciąż popiera partię rządzącą.
Olechowski, obok Donalda Tuska i Macieja Płażyńskiego, był jednym z założycieli Platformy Obywatelskiej. Dzisiaj jest już poza partią, ale twierdzi, że wciąż utrzymuje kontakty z jej działaczami. Na tej podstawie wyrabia własne zdanie o PO, którym podzielił się na łamach tygodnika „Newsweek”:
Odnoszę wrażenie, że czują się swoim towarzystwem zmęczeni. Ideowo już się nie zgadzają, nie mają wspólnego celu. Trzyma ich to, że wygodnie siedzą przy państwowym piecu. Wtedy człowiek nie dba o to, co się stanie, gdy ogień zgaśnie
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Dodał, że:
Jeśli Platforma w wyraźny sposób przegra tegoroczne wybory samorządowe, to perturbacje polityczne i wielka awantura zaczną się jeszcze przed wyborami parlamentarnymi
Olechowski nie ukrywa swojego krytycznego zdania na temat premiera Tuska:
Mam dwoistą ocenę pana Donalda. To sprawny szef rządu, który dla siebie i Polski zyskał uznanie w świecie. Trudno wśród dzisiejszych Polaków znaleźć polityka równie charyzmatycznego, jeśli chodzi o prowadzenie kampanii wyborczych. Jednocześnie jednak uważam go za złego przywódcę politycznego. On po prostu zamordował dyskusję polityczną w PO
Krytykuje też oddalenie się PO od pierwotnych założeń:
Proszę pamiętać, że Platforma powstała w proteście wobec polityki i kultury AWS. Gdy więc wciągnięto na listy pana Krzaklewskiego, potem pana Kamińskiego, a teraz widzę godowy taniec z panem Dornem, jednym z budowniczych IV RP, to patrzę na to z wielkim zdziwieniem i niesmakiem
Mimo tych wszystkich zastrzeżeń, Olechowski stwierdził paradoksalnie, że w najbliższych wyborach i tak poprze Platformę Obywatelską bo na polskiej scenie politycznej nie widzi dla niej żadnej satysfakcjonującej go alternatywy.
Źródło: rp.pl
Fot.: Commons Wikimedia/Marcin Ostojski