Spotkanie pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów a Cuprumem Lubin zamykało inauguracyjną kolejkę PlusLigi. W ostatnim starciu kolejki goście pokonali lubinian 3:1. Dla gospodarzy był to debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Rzeszowianie, mimo że przyjechali do Lubina w osłabionym składzie, bezapelacyjnie stawiani byli w roli faworytów. Początek spotkania nie zapowiadał jednak łatwego zwycięstwa gości (6:7). Lubinianie przystali na moment, co skrzętnie wykorzystali rywale (9:13). Od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt, przez co przewaga Resovii nie topniała (14:18). Cuprum nie był w stanie już wyrównać, dlatego set zakończył się wynikiem 20:25.
Gospodarze nie zamierzali spuszczać głów i to oni od samego początku drugiej odsłony dyktowali warunki gry (5:2). Siatkarze Sovii byli kompletnie oszołomieni i nie potrafili oni się otrząsnąć (11:6). Lubinianie złapali wiatr w żagle, dzięki czemu ich prowadzenie stale wzrastało (18:11). Zawodnicy z Rzeszowa jeszcze zerwali się do ataku, zdobywając od stanu 17:24 trzy „oczka”, lecz w końcu gracze Gheorghe Cretu wykorzystali piłkę meczową (25:20).
Czytaj także: PlusLiga: Lotos wziąż niepokonany!
Po krótkiej przerwie gra była lekko szarpana, ale ostatecznie sprowadzała się ona do remisu (6:6). Chwile potem gospodarze wyszli na dwupunktowe prowadzenie (13:11), które dzielnie trzymali (16:14). Gdy wydawało się, że dojdzie do emocjonującej końcówki. Asseco wskoczyło na swe najwyższe obroty, zaliczając kapitalną serię (16:21). Rozbici lubinianie kompletnie się rozregulowali, gładko przegrywając partię (17:25).
Fatalna końcówka poprzedniej części, przełożyła się i na tą (1:4). W końcu jednak gospodarze wskoczyli na dobry poziom gry, łapiąc kontakt z przeciwnikiem (6:7). Rzeszowianie nic sobie jednak z tego nie zrobili i szybko ponownie zbudowali sobie sporą zaliczkę (7:12). Goście byli bardzo pewni w swoich poczynaniach, przez co Cuprum nie potrafił zniwelować przewagi (13:17). Resovia dobiła rywali wygrywając 17:25, a cały mecz 1:3.
Cuprum Lubin – Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (20:25, 25:20, 17:25, 17:25)
Cuprum: Łomacz, Paszycki, Trommel, Gromadowski, Kadziewicz, Borovnjak, Rusek (libero) oraz Michalski, Siezieniewski
Asseco Resovia: Tichacek, Dryja, Ivović, Konarski, Holmes, Buszek, Żurek (libero) oraz Penczew, Perłowski, Schops, Kozłowski
MVP: Rafał Buszek
Źródło: inf. własna
fot.: wikimedia/Piotr Przyborowski