Zawodnik MMA – Piotr Hallamann, który walczy dla Ultimate Fighting Championship, czyli najbardziej prestiżowej federacji na świecie, został złapany na używaniu niedozwolonych substancji. W poniedziałek taką informację podała komisja CABMMA.
Jeden z najbardziej obiecujących polskich zawodników mieszanych sztuk walki nie może zaliczyć ostatnich dni do udanych. Około dwa tygodnie temu „Płetwal” przegrał niejednogłośnie walkę na punkty z Gleisonem Tibau, a teraz wykryto w jego organizmie drostanolon. Z tego powodu 27-latek będzie musiał odpocząć od UFC.
W oświadczeniu Brazylijskiej Komisji Sportowej można przeczytać, że na Polaka zostanie nałożona kara w postaci dziewięciomiesięcznego zawieszenia, które obowiązuje od dnia ostatniego pojedynku. Komisja orzekła także, że reprezentant Mighty Bulls Gdynia będzie musiał przejść ponowne testy antydopingowe, aby móc wrócić na ring.
Czytaj także: (Subiektywne) TOP 10 polskich zawodników MMA!
Ponadto na Hallamanna została nałożona kara w postaci 50 tyś dolarów. Mianowicie jest to premia, którą otrzymał on za walkę wieczoru na UFC Fight Night 51.
Źródło: sportowefakty.pl
Fot: wikimedia